Emilii mojej matce
sł. Karol Wojtyła
muz. Seweryn Krajewski
Nad Twoją białą mogiłą
białe kwitną życia kwiaty -
o, ileż lat to już było
bez Ciebie - duchu skrzydlaty -
Nad Twoja białą mogiłą,
od lat tylu już zamkniętą,
spokój krąży z dziwną siłą,
z siłą, jak śmierć - niepojętą.
Nad Twoją białą mogiłą
cisza jasna promienieje,
jakby w górę coś wznosiło,
jakby krzepiło nadzieję.
Nad Twoją białą mogiłą
klęknąłem ze swoim smutkiem
o, jak to dawno już było -
jak się dziś zdaje malutkiem.
Nad Twoją białą mogiłą
o Matko - zgasłe kochanie -
me usta szeptały bezsiłą:
Daj wieczne odpoczywanie.